Lipiec pełen atrakcji w Muzeum Mazowieckim

W lipcu na miłośników sztuki czeka wiele atrakcji w Muzeum Mazowieckim.
Wernisaż wystawy „Podróż na Wschód. Od drzeworytu ludowego do japońskiej mokuhangi”
3 lipca, godz. 16
Spichlerz- Dział Etnografii MMP, ul. Kazimierza Wielkiego 11b
Zapraszamy na wystawę drzeworytów Wojciecha Marchlewskiego, uznawanego za ostatniego polskiego drzeworytnika, niekiedy określanego mianem neoludowego. Sam Wojciech Marchlewski określa się mianem twórcy prymitywnego, lecz nie naiwnego.
Urodził się w Płocku i tutaj stawiał pierwsze kroki w drzeworytnictwie – zetknął się z tą techniką na zajęciach Ogniska Plastycznego w Płockim Domu Kultury, prowadzonym przez Wacława Polakowskiego. Do tworzenia drzeworytów Marchlewski powrócił na studiach etnograficznych. Pierwszym dziełem była kopia „Chrystusa na krzyżu”. W tym czasie twórca zgłębiał tajniki sztuki drzeworytniczej, kopiując obrazy święte, a także drzeworyty XIX wiecznych mistrzów.
Największe dzieło Wojciecha Marchlewskiego, to „Sąd Ostateczny”, inspirowany dziełem Memlinga z gdańskiej katedry. Marchlewski wykonał pracę na desce z drewna gruszki. Ten powiększony drzeworyt jest obecnie kanwą wystawy stałej „Kultura Mazowsza w ludowej wizji świata” w Spichlerzu – Dziale Etnografii Muzeum Mazowieckiego w Płocku.
Techniki tradycyjnego drzeworytu chińskiego, kaligrafii i malarstwa na materiałach higroskopijnych, płocki twórca zgłębiał też podczas zajęć Ośrodka Sztuki Dekoracyjnej i Użytkowej Stanisłwa Tworzydły. Marchlewski, na bazie doświadczeń wyniesionych z tego ośrodka, w 2014 r. wykonał cykl drzeworytów na Międzynarodową Konferencję Drzeworytu Japońskiego (Mokuhanga) w Tokio. Praca pt. „Kury” została wyróżniona i zaprezentowany na wystawie pokonkursowej.
Dalekowschodni drzeworyt również ma związek z etnograficznym Spichlerzem – tutaj, wśród arcydzieł japońskiego drzeworytu, Muzeum Mazowieckie w Płocku, jako jedyne na świecie udostępnia słynną „Wielką falę w Kanagawie”. Uczestnicy wernisażu wystawy Wojciecha Marchlewskiego otrzymają, wykonaną przez artystę, odbitkę drzeworytniczą z przedstawieniem św. Antoniego.
Promocja Książki dr. Tomasza Kordali „Kazimierz Gelinek 1882-1969. Geograf, nauczyciel, muzealnik, więzień KL Gusen
3 lipca, godz. 17.30
Muzueum Mazowieckie w Płocku, ul. Kolegialna 6
Kazimierz Gelinek urodził się 23 sierpnia 1882 r. w miejscowości Brzeżany w Galicji (zabór austriacki). 1992 r. rozpoczął studia geograficzne, które najpierw, przez dwa lata, odbywał na Uniwersytecie Jagiellońskim, a następnie kontynuował w Instytucie Geograficznym Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie. Studia ukończył uzyskaniem 9 listopada 1926 r. dyplomu nauczyciela średnich szkół ogólnokształcących i seminariów nauczycielskich w zakresie geografii.
W 1924 r., zamieszkał wraz z żoną Marią i dwiema córkami, Bogusławą i Józefą, w Płocku. W istotny sposób przyczynił się do rozwoju przedwojennego Muzeum Mazowsza Płockiego Towarzystwa Naukowego Płockiego, jako kustosz Działu Przyrodniczo-Ludoznawczego od 1930 r. Pozyskał do zbiorów muzealnych wiele eksponatów archeologicznych, geologicznych i przyrodniczych. W muzeum rozwinął nowoczesną działalność edukacyjną, opracowując zestaw lekcji muzealnych dla różnych typów szkół w Płocku. W kilku płockich szkołach nauczał geografii. Często publikował artykuły z dziedziny geografii i geologii na łamach lokalnych periodyków.
Wojenne losy Kazimierza Gelinka są bezprecedensowym przykładem przeżyć Polaków w latach 1939-1945. Aresztowany 9 kwietnia 1940 r. większą część wojny spędził w niemieckim obozie koncentracyjnym w Gusen w pobliżu Linzu. Początkowo pracował w kamieniołomie. Potem uczestniczył w zorganizowanych przez hitlerowców pracach wykopaliskowych w ruinach zamku Spielberg (półwysep na Dunaju) oraz pod wzgórzem Kogelberg, nieopodal Gusen. Władze obozu nakazały jemu i innym polskim więźniom utworzenie, na bazie pozyskanych znalezisk, wystawy archeologicznej oraz przygotowanie do druku opracowania wyników prac wykopaliskowych pt. Ausgrabungen in der Umgebung des KLM Gusen (oberdonau) 1940-1942.
Do Płocka ostatecznie powrócił jesienią 1946 r. W roku następnym ożenił się, po raz drugi, z Barbarą z domu Piotrowiak. Ponownie pracował w płockich szkołach jako nauczyciel geografii, lecz do Muzeum Towarzystwa Naukowego Płockiego nie wrócił. Na zlecenie różnych instytucji wykonywał ekspertyzy i odwierty geologiczne na terenach przeznaczonych pod budowę zakładów przemysłowych. Zmarł w Płocku 27 kwietnia 1969 r.
Pokaz filmu „Dziewczyna szuka miłości” w cyklu „Kino przedwojenne MŻM”
8 lipca, godz. 18
Muzeum Żydów Mazowieckich w Płocku, ul. Kwiatka 7
W tym filmie (trwa 77 minut) z 1938 roku w reżyserii Romualda Gantkowskiego punktem wyjścia jest powrót z Brazylii do Polski bogatego przemysłowca (w tej roli Jan Kurnatowicz) i jego córki (Tamara Wiszniewska). Dziewczyna zakochuje się w miłośniku lotnictwa (Mieczysław Cybulski), który własnoręcznie buduje samolot.
Autorem zdjęć do tego dzieła jest Jakub Joniłowicz urodzony w Wilnie, który przed wybuchem drugiej wojny światowej studiował fotografikę artystyczną na Uniwersytecie Stefana Batorego (obecnym Uniwersytecie Wileńskim) i pracował w wytwórni Paramount w Paryżu. Po powrocie do Polski brał udział w powstawaniu filmów, m.in. „Halka” i „Judel gra na skrzypcach”. Przeżył pobyt w gettach wileńskich i kowieńskim oraz w niemieckich nazistowskich obozach koncentracyjnych Stutthof i Dachau. W 1949 roku wyjechał do Izraela, gdzie realizował filmy i kształcił operatorów filmowych.
Wojny nie przeżył Marian Neuteich, urodzony z Łodzi autor muzyki do tego filmu. Był wiolonczelistą, członkiem nagradzanego Warszawskiego Kwartetu Smyczkowego, występował też jako solista. Komponował koncerty skrzypcowe, utwory na wiolonczelę i zespoły kameralne, również muzykę do filmów i sztuk teatralnych. Podczas pobytu w Getcie Warszawskim był współorganizatorem i dyrygentem Żydowskiej Orkiestry Symfonicznej. Zginął w niemieckim nazistowskim obozie zagłady Treblinka w 1943 roku.
Cykl „Kino przedwojenne w MŻM” realizowany jest we współpracy z Filmoteką Narodową-Instytutem Audiowizualnym w Warszawie.
Wakacyjne warsztaty dawnych zawodów: garncarstwo
13 lipca, godz. 12-17
Skansen Osadnictwa Nadwiślańskiego w Wiączeminie Polskim
Rzemiosło i technika wyrabiania naczyń glinianych zarówno do użytku codziennego jak i dekoracyjnego jest znane od ponad tysiąca lat. Umiejętność obróbki gliny na ziemie polskie przynieśli Celtowie w II wieku p.n.e. początkowo glina była zespalana ręcznie, a gotowe wyroby po wyschnięciu wypalane były w ogniskach lub prymitywnych piecach. Z czasem nastąpiło usprawnienie pracy. Ostatecznie, na przełomie XVII i XVIII w. pojawiła się moda na inne tworzywa: metal, szkło, kamionka, fajans i porcelana, które wyparły naczynia gliniane. Miejsca gdzie do dziś przetrwały stare techniki garncarskie to Czarna Wieś na Podlasiu, Morawica na Kielecczyźnie, Medynia na Podkarpaciu, Bolimów w Łódzkim.
Dostępne podczas wydarzenia warsztaty:
• Warsztat na kole garncarskim
• Warsztat ręcznego lepienia naczyń.
Podczas realizacji spotkania z garncarstwem przeprowadzona zostanie prelekcja o historii, technikach i materiałach stosowanych w garncarstwie, emisja filmu dokumentalnego rejestrującego etapy pracy garncarza tradycyjnego. Źródło pozyskania filmu to zbiory Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie oraz spektakl pt. Tajemnice Glinianych Dzbanków w wykonaniu Teatru Mozaika.
Wydarzenie zostało dofinansowane ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Narodowego Centrum Kultury: EtnoPolska. Edycja 2025.
Wystawa „Sztuka a tożsamość. Prace artystów zaolziańskich ze zbiorów Muzeum Historycznego w Bielsku-Białej”
Od 25 lipca
Muzeum Mazowieckie w Płocku, ul. Kolegialna 6
Wystawa skupiona jest wokół polskich twórców – pionierów zaolziańskiego środowiska plastycznego, którzy doświadczyli podziału Śląska Cieszyńskiego w 1920 roku i przez sztukę manifestowali swoją przynależność narodową i kulturową.
Na ekspozycji będzie można zobaczyć prace m.in. Gustawa Fierli (1896–1981), Karola Piegzy (1899–1988), Bronisława Świdra (1911–1997), czyli jednych z najbardziej zaangażowanych artystów i działaczy na Zaolziu w 20-leciu międzywojennym i po 1945 roku. Ich wkład w kształtowanie świadomości narodowej i etnicznej, był i nadal jest bardzo znaczący.
Celem wystawy jest zaprezentowanie sztuki zaolziańskiej w kontekście historycznym i społecznym, jako jednego z ważniejszych elementów tożsamościowych dla tej społeczności. Będzie można ją oglądać do 14 września. Ekspozycja stanowi preludium do wystawy „Z Archiwum Z. Pamiątki rodzinne Polaków z Zaolzia”, która będzie prezentowana w Spichlerzu (Dział Etnografii Muzeum Mazowieckiego w Płocku) od połowy września 2025.
Organizator: Muzeum Historyczne w Bielsku-Białej, Muzeum Mazowieckie w Płocku
Kurator: Iwona Koźbiał-Grzegorzek
opr. LKG, źródło Muzeum Mazowieckie w Płocku
« Kursy „szkolne” autobusów zawieszone na wakacje
Letnie kino, potańcówka, muzyka – wszystko pod chmurką »