Zakończyliśmy budowę ostatniego bloku z mieszkaniami komunalnymi na osiedlu Miodowa Jar. Prezydent Płocka Andrzej Nowakowski wręczył klucze piętnastu lokatorom budynku z numerem 33.

– Pierwszy oddaliśmy w 2010 roku, dokładnie wtedy, gdy zostałem prezydentem. Ostatni, trzynasty po piętnastu latach. To osiedle zmieniło się nie do poznania. Stare, wysłużone budynki zostały zastąpione nowoczesnymi i ładnymi oraz spójnymi architektonicznie, żeby służyć mieszkańcom Płocka – mówił na konferencji prasowej prezydent Płocka Andrzej Nowakowski.

Powierzchnia użytkowa lokali jest różna i waha się od 30,5 do 43 mkw. Wszystkie wykończone są pod klucz. Wyposażone są w drzwi wewnętrzne, grzejniki, armaturę i ceramikę łazienkową oraz kuchenną. Na podłogach leżą panele, ściany są pokryte gładziami oraz płytkami. Wystarczy wnieść meble i można mieszkać.

– Koszt każdego z tych budynków na przestrzeni piętnastu lat zmieniał się, zaczynaliśmy od około 1,5 mln zł, a ten ostatni to koszt 2,6 mln zł. Łącznie na osiedlu zamieszkało 177 rodzin – dodał prezydent.

Osiedle położne blisko zielonego Jaru Brzeźnicy dopełnia duży plac zabaw, który został wykonany w grudniu ubiegłego roku. Teren zagospodarowaliśmy elementami małej architektury i zabawkami. Są tu huśtawki, karuzele, zjeżdżalnia i piaskownica. Podłoże wokół nich zrobiliśmy bezpieczne i naturalne – z piasku. Wiosną pokaże się trawa i posadzona zieleń. Jego realizacja kosztowała prawie 250 tys. zł.

– Zostały do zrobienia droga i chodniki, które przy każdej dużej inwestycji zostawiamy na koniec, aby nie zniszczyć ich ciężkim sprzętem budowlanym – informuje prezydent.
370-metrowy odcinek ul. Miodowej (między Łukasiewicza a Nałkowskiej) zrobimy asfaltowy, z chodnikami po obu stronach, natomiast uliczki osiedlowe będą wyłożone kostką. Staną tu również energooszczędne lampy ledowe i wyznaczymy 95 miejsc parkingowych. Do końca maja potrwa faza projektowania. Mając gotowy projekt ogłosimy przetarg na wybór wykonawcy.

Ewa Janiszewska