Ulica Tumska będzie na wiosnę „cieplejsza”

W czwartek zaczęliśmy wymianę betonowych, obłożonych granitowymi płytami spoczników na ul. Tumskiej. Jest to początek operacji „ocieplania” deptaku.
Przebudowa, która nadała mu obecny kształt zaczęła się prawie 20 lat temu, a zakończyła w 2006 roku. Od tego czasu betonowe spoczniki, obłożone importowanym granitem w kilku kolorach, mocno wyeksploatowały się. Płyty regularnie odpadały, pękały i wyszczerbiały się.
Ponieważ zdecydowaliśmy o wymianie spoczników, dlatego od kilku tygodni już ich nie naprawiliśmy. Obłożone granitem betonowe sześciany zabieramy i oddajemy do utylizacji. Materiał ten nie nadaje się do ponownego użycia. Jest ich łącznie 240 sztuk w kilku kolorach, rozstawionych na trzech odcinkach Tumskiej. Na ich miejscu ustawimy 80 nowych spoczników wykonanych w całości z przyjemnego granitu strzegomskiego w jednym kolorze. Będzie ich mniej, ale na wszystkich zainstalujemy ciepłe drewniane siedziska. 26 z nich wyposażonych będzie dodatkowo w drewniane oparcia.

Zabranie starych spoczników potrwa kilka dni
Drewniane siedziska nie zostaną na stałe przymocowane do spoczników. Będą formą nakładki, której metalowe uchwyty umieścimy pod granitowymi sześcianami. Ciężar granitu zagwarantuje nam, że się nie przesuną i bezpiecznie będziemy z nich korzystać. Spoczniki od razu ustawimy razem z drewnianymi nakładkami.
Za nowe spoczniki zapłacimy 159,4 tys. zł, za drewniane nakładki (z oparciami i bez) – 98,2 tys. zł. Koszt całości to prawie 260 tys. zł.

Już nie ma starych spoczników. Jak widać teraz wystarczy po nich posprzątać.
Kiedy koniec tej wymiany? Teoretycznie wykonawcy (mamy ich dwóch: jeden zajmuje się granitowymi spocznikami, drugi – drewnianymi nakładkami) mają czas do końca kwietnia. Jednak cała ta operacja jest stosunkowo prosta i jeśli pogoda pozwoli (potrzebujemy dni o niskiej wilgotności) to zakończymy ją jeszcze w marcu.
hw
« Spotkanie autorskie z Jackiem Ostrowskim
Płocki Raport Drogowy – piątek 9 lutego »