Wystawa Pokaz mody Ireny Bilkowskiej w Domu Darmstadt
Zapraszamy w piątek 3 listopada o godz. 18 na wernisaż wystawy grafik płocczanki Ireny Bilkowskiej w ramach corocznej wystawy polskie Art Brut w Domu Darmstadt w Płocku. Wydarzenie jest wyjątkowe, bo to pierwsza indywidualna wystawa płocczanki.
Podczas wernisażu odbędzie się również pokaz kostiumów, które powstały na podstawie jej rysunków oraz klip z muzyką płockiego zespołu Schrottersburg zrealizowany w industrialnych przestrzeniach dawnego zespołu hotelowego. W trakcie wernisażu i pokazu mody realizowane będą ostatnie zdjęcia do dokumentu poświęconego autorce grafik. Wstęp wolny.
Irena Bilkowska urodziła się i mieszka w Płocku. Pracuje w Barze Mlecznym przy ul. Tumskiej. Jej pasją jest rysunek. Tworzy projekty sukien, garsonek, garniturów i kostiumów. Twórczością Ireny Bilkowskiej zachwycił się Andrzej Kwasiborski również płocczanin, jeden z największych specjalistów i kolekcjonerów sztuki brut w Polsce. Prace trafiły do jego kolekcji, a stąd na wystawy zbiorowe art brut w Brnie (Słowacja) i Ołomuńcu (Czechy). Cały czas dążył jednak, aby zorganizować Irenie Bilkowskiej jej wystawę indywidualną. Idealnym miejsce na to wydarzenie jest Płock – rodzinne miasto twórczyni i kolekcjonera, który od 10 lat prezentuje prace art brut ze swojej kolekcji w Domu Darmstadt.
Dorota Długosz artystka plastyczna, fotografka, płocczanka. Wiele lat temu zamieniła Płock na podparyskie Boulogne-Billacourt. Mieszka na barce, gdzie tworzy kostiumy i artystyczne fotografie. Kiedy zobaczyła rysunki Ireny Bilkowskiej sama zaproponowała, że stworzy na ich podstawie serię kostiumów. Tak powstało 12 prac, które są integralną częścią wystawy „Pokaz mody”.
Art Brut to twórczość nie poddająca się żadnym normom kulturowym. Twórczość, która nie zna pojęcia granic, mimo że w różnych miejscach na świecie może być inaczej nazywana. Jej autorzy są wolni od uwarunkowań kulturowych, obojętnie gdzie żyją, zachowują podobną swobodę twórczą, poruszają te same tematy. Są twórcami, ale anty-artystami, nie uprawiają sztuki, ale tworzą, żyją ze sztuką. Zwykle pracują w ciszy i samotności, często w ukryciu. Nie dla odbiorcy, nie dla uznania, tylko dla siebie. Dopiero zainteresowanie kolekcjonerów takich jak Andrzej Kwasiborski, którzy mają odwagę porzucać utarte ścieżki, szukając autentyczności i spontaniczności, czyni tę twórczość znaną.
Prace Ireny Bilkowskiej pochodzą z płockiej Kolekcji Art Brut AK Andrzeja Kwasiborskiego, który posiada jedną z największych kolekcji art brut w Polsce. Składają się na nią prace takich artystów jak: Renata Bujak, Henryk Żarski, Tomasz Sitkowski, Marek Świetlik, Adam Dembiński, Włodzimierz Rosłon, Roman Rutkowski, Krzysztof Wiśniewski, Bogdan Ziętek, Maria Wnęk, Tomasz Jezierzański, Tadeusz Głowala, Mikołaj Blachowski, Genowefa Magiera, Adam Niedzgorski, Radosław Pytelewski, Władysława Irańska, Mirosław Śledź, Piotr Jan Bedyński, Damian Rebelski, Paweł Garncorz, Władysław Wałęga, Erwin Sówka, Józef Chełmowski, Władysław Luciński, Jerzy Sewina, Marianna Razik, Wiktor Chrzanowski, Wanda Krawczuk, Jan Nowak, Eugeniusz Brożek.
Od 2002 roku wydaje publikacje poświęcone autorom, których stałymi składowymi są: nota biograficzna, zdjęcie artysty i kilka reprodukcji. Samizdatowe wydawnictwa rozsyła do muzeów, galerii i ludzi związanych z branżą sztuki, by świat się dowiedział o ich istnieniu. Do dziś ukazało się blisko 40 zeszytów. Od kilku lat obok wystaw krajowych prace z kolekcji AK prezentowane są również na wystawach za granicą, m. in. w Creation Franche w Begles czy Muzeum Art et Marges w Brukseli w Belgii. Od maja 2017 do listopada 2018 roku kolekcja Andrzeja Kwasiborskiego prezentowana była równorzędnie z kolekcją Alaina Bourbonnais w Muzeum art hors-les-normes La Fabuloserie w Dicy we Francji. Od 2021 roku realizuje również filmy poświęcone polski twórcom art brut. Od dekady Kolekcja Andrzeja Kwasiborskiego jest prezentowana w Domu Darmstadt w Płocku.
op. K. Kozłowski, źródło: POKiS
« Po raz jedenasty w Płocku
Ostrzeżenie meteo – silny wiatr »