We wtorkowy wieczór Orlen Wisła Płock stanęła w ORLEN Arenie przed szansą awansu do FINAL4 EHF Ligi Europejskiej. Płocczanie tę szansę wykorzystali pokonując duński GOG 31:26. I to oni zagrają 22-23 maja w Mannheim o zwycięstwo w Lidze Europejskiej.

Zadanie przed Nafciarzami było bardzo trudne. W pierwszym meczu w Gudme przegrali z Duńczykami różnicą 3 bramek. W Płocku musieli zatem wygrać różnicą czterech goli. Do przerwy był remis 13:13 i czuć było niepokój o końcowy rezultat. Po przerwie płocki zespół zagrał zdecydowanie lepiej zarówno w obronie jak i w ataku. Fenomenalnie w bramce spisywał się Adam Morawski, który swoimi udanymi interwencjami motywował do walki kolegów. W tej części meczu szczypiorniści Wisły kilka razy doprowadzali do 2-3 bramkowej przewagi, ale zawodnicy GOG ją niwelowali. Dopiero w końcówce meczu, kiedy na zegarze pozostawało 5 min. do końca płocczanie wywalczyli 5-6 bramkowa przewagę. Emocje sięgały zenitu w ostatnich sekundach. Duńczycy mieli piłkę i w bramce Orlen Wisły kolejny raz fenomenalnie interweniował Adam Morawski. Płocczanie odzyskali piłkę i ostatnim rzutem w meczu ustali wynik 31:26.

Szczypiorniści Orlen Wisły Płock odrobili straty z pierwszego meczu. Na koniec to oni cieszyli się z awansu do czołowej czwórki Ligi Europejskiej. Historyczny sukces płockiego klubu stał się faktem!

Turniej finałowy EHF Ligi europejskiej odbędzie się w dniach 22-23 maja w niemieckim Mannheim. Oprócz Polaków o zwycięstwo powalczą trzy niemieckie drużyny: Rhein-Neckar Loewen, SC Magdeburg oraz Fuchse Berlin.

K. Kozłowski